Idę
krokiem niespiesznym,
mijam
wielu mi podobnych,
intensywny
ruch na jezdni,
dzień
niezbyt dziś pogodny,
mijam
kamienice kolorowe,
szukam
ławki, gdzie usiądę.
Aby
odpocząć, poodpychać
pięknem
mojego miasta Ełk,
nad
jeziorem rozkoszna cisza,
nie
dotarł jeszcze letni zgiełk,
uwielbiam
mój rodzinny gród,
nieważne
czy upał, czy chłód.
20 04 2017
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz