Mazurskie
lato 2017 już niebawem, choć majowa pogoda przypomina zimową
scenerie. Okolice Ełku jeszcze są w barwach spokoju, nad jeziorami
widać już turystów, zwłaszcza gdy słupek na termometrze jest
wysoko. Do Ełku można dojechać pociągiem, autobusem lub własnym
środkiem lokomocji. Dawniej najpopularniejszym środkiem komunikacji
był pociąg, lecz przemiany ustrojowe, a także wizje ekonomiczne,
wprowadziły „ konieczność ” weryfikacji połączeń
kolejowych. Dotarcie do większości miast mazurskich czy mniejszych
miejscowości usytuowanych przy szlakach kolejowych nie stanowiło
większych problemów. Z Ełku było bezpośrednie połączenie z
takimi miejscowościami jak Pisz, Ruciane Nida, Szczytno, Orzysz,
Mikołajki, Mrągowo, Giżycko, Kętrzyn, Olecko, Gołdap, - (
Mazury), a także Suwałki, Grajewo, Osowiec. Także z przesiadką do
Kruklanki, Węgorzewo. W Ełku funkcjonowała Parowozownia, gdzie
stacjonowały parowozy serii Ol 49, Ty 2. Jeszcze na początku lat
90 – tych parowozy obsługiwały planowe pociągi ruszające ze
stacji Ełk. Elektryfikacja szlaku Białystok – Ełk, kiedy to
pierwszy pociąg prowadzony elektryczną lokomotywą dotarł do
stacji Ełk – Osobowa 6 grudnia 1990 r, zmieniła sytuację na
stacji Ełk.
Wówczas
główną rolę lokomotyw obsługujących pociągi pasażerskie,
przejęły lokomotywy spalinowe. Elektryfikacja szlaków na Mazurach
zatrzymała się w Ełku, gdzie Parowozownia ełcka, zmieniała się
w lokomotywownię, ale już podległą pod Zakład Taboru w
Białymstoku. Parowozy wygaszano i odstawiano na bocznice, ruch
pociągów przejęły lok. SP 45, SU 45, a na manewrach królowały
SM 42, latem również i St 44 wspomagały ruch pasażerski ze stacji
Ełk. Pociągi tzw. przejściowe obsługiwane były przez Białystok
czy Olsztyn. Parowozy z ełckiej szopy, odchodziły na „ emeryturę
”, choć istniały wówczas plany, aby nie zapomniano o parowych
lokomotywach. Już po zamknięciu szlaku dla planowych pociągów
pasażerskich, uruchomiono słynną „ Białą lokomotywę ” z
przystaniem w Gołdapi, lecz to nie trwało długo, zaniechano takich
atrakcji, jeszcze próbowano z „ przystaniem w Olecku ”. Były
też sławne zawody jazdy drezyna po normalnym i wąskim torze na
stacji wąskotorowej Ełk Wąsk., lecz też to rozeszło się po
bokach. Później, gdy powstawały różne spółki na bazie PKP,
gdzie nastąpiły podziały jednostek służby ruchu, lokomotywowni
czy wagonowej, obsługę pociągów osobowych w Ełku przejęły
Białystok i Olsztyn. Stacja Ełk pustoszała, wagony osobowe, które
miały przydział do stacji Ełk, porozdzielano na inne stacje.
Zamknięto warsztat naprawy wagonów osobowych i towarowych.
Lokomotywownia również traciła znaczenie, klasyczne wagonowe
pociągi, zastąpiono szynobusami. Ruch pasażerki został mocno
okrojony. W Ełku została gromadka pracowników obsługujących ruch
pasażerki w ramach Przewozów Regionalnych w Olsztynie.
Lokomotywownie zamknięto na cztery spusty, żadna ze spółek
kolejowych i inne, nie zainteresowały się budynkami dawnej
parowozowni.
Dziś,
gdy piękny i odremontowany Dworzec Kolejowy świeci blaskiem, gdy w
planach istnieją remont szlaku Ełk – Szczytno, elektryfikacja
odcinka Ełk – Korsze, czy budowa Rail Baltica, jest możliwy
powrót pociągów parowych na mazurskie szlaki? Parowozownia w
Wolsztynie posiada sprawne parowozy, które są wykorzystywane w
turystycznych pociągach na szlakach zachodniej i północnej Polski.
Ostatnio parowóz Pt 47 065 z parowozowni wolsztyńskiej gościł na
półwyspie helskim, gdzie dotarł do miasta Hel. Pięknym widokiem
byłoby, aby takie atrakcje zawitały na mazurskie tory. Czy w
dzisiejszym dniu, gdy planuje się lot na Marsa, gdzie co raz to
świat jest szokowany cudownymi wynalazkami, jest możliwy powrót do
Ełku, parowozów? Pomysł jest może i kosmiczny, ale ileż to
byłoby atrakcji dla turystów czy też i mieszkańców.
Lokomotywownia jeszcze jest widoczna na mapie kolejowej, może
znajdzie się ktoś odważny, aby odtworzyć dawną parowozownię i
dla uciechy turystów, i dla miejsc pracy dla miejscowych.
11 - 05 - 2017
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz