Szukaj na tym blogu

środa, 27 września 2023

Biec, ale... - wiersz


Świat biegnie jak oszalały,

ja zaś tkwię w punkcie myślenia,

nie mam, czym się dziś pochwalić,

ja miejsca swego nie zmieniam.

 

Idę wciąż drogą szacunku,

co krok zaczepiany krzykiem,

nie szukam chwilowych nurtów,

kocham Naturę i ciszę.

 

Widzę burze nienawiści,

co łamią konary życia,

widzę nieustanny wyścig,

kto lepszym jest, jako spryciarz.

 

Miłość, zgoda, pojednanie,

to bezawaryjna ścieżka,

zatem mam przekonanie,

że w sercu moim zamieszka.


27 09 2023 r.




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz