Szukaj na tym blogu

czwartek, 7 marca 2024

Taka sobie metafora - wiersz

 

Gdzie ten twój uśmiech, kochanie,

miało być tak pięknie, a jest

żałosny, zdrętwiały balet,

dławiący twój miłosny śpiew.

 

Zabrzmiało tyle obietnic,

tych z najwyższych złotych pólek

i tych, co już można skreślić,

nie licząc wierzbowych gruszek.                                                    

 

Jak mamy przetrwać razem dziś,

jeśli drogi różnią się tym,

że razem niełatwo nam iść,

skoro żarliwość nasza drży.


07 03 2024 r. 




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz